Исполнитель: | Seweryn Krajewski (Polski) |
Пользователь: | wawryn |
Длительность: | 130 секунд |
Начальная пауза: | 12 секунд |
Названия аккордов: | Не установлено |
Матерная: | |
Комментарии к подбору: | Нет |
a E7 a
Gdzieś w hotelowym korytarzu krótka chwila
G7 C
Splecione ręce, gdzieś na plaŜy, oczu błysk
A7 d
Wysłany w biegu krótki list, stokrotka śniegu, dobra myśl
G7 C
To wciąŜ za mało, moje serce, Ŝeby Ŝyć
e g f e d f d f e d c d c e d c B d c B d c B A
d6 / E7 a
Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
d6 / E7 a
I nie wybaczy nikt, chłodu ust twych
a E7 a
Deszczowe wtorki, które przyjdą po niedzielach
G7 C
Kropelka Ŝalu, której winien jesteś ty
A7 d
Nieprawda, Ŝe tak miało być, Ŝe warto w byle pustkę iść
G7 C
To wciąŜ za mało, moje serce, Ŝeby Ŝyć
d6 / E7 a
Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
d6 / E7 a
I nie wybaczy nikt, chłodu ust, braku słów
d6 / E7 a
Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
d6 / E7 a
I nie wybaczy nikt, chłodu ust twych
a E7 a
Odloty nagłe i wstydliwe, niezabawne
G7 C
Nic nie wiedzący a zdradzony pies czy miś
A7 d
śałośnie chuda kwiatów kiść i nowa złuda, nowa nić
G7 C
To wciąŜ za mało, moje serce, Ŝeby Ŝyć
d6 / E7 a
Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
d6 / E7 a
I nie wybaczy nikt, chłodu ust, braku słów
d6 / E7 a
Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
d6 / E7 a
I nie wybaczy nikt, chłodu ust twych